Ten adres bloga był na szczęście dostępny. Ze wszystkich możliwych jakie przyszły mi do głowy, po wielu nieudanych próbach, trafiłam w końcu na odpowiednią nazwę. Zapraszam do mojego ogrodu, ogrodu moich pasji, rzeczy które mnie cieszą i doświadczeń, które inspirują.
wtorek, 21 czerwca 2011
Park Linowy
Nie przypuszczałam, że zabawa w Parku Linowym sprawi moim obojgu dzieciom taką frajdę. Za pierwszym razem dodatkowo w pakiecie wór emocji, za drugim nowa trasa. Za trzecim to już prawie rutyna...........
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz